Salesforce

Chmura to przyszłość nowych technologii

Grafika z ikonami symbolizującymi funkcjonalności platformy Salesforce

Cyfrowa rewolucja trwa. Przedsiębiorstwa muszą się z nią mierzyć i stale dostosowywać sposób funkcjonowania. Te, które nie będą nadążać za zmianami, staną się reliktem przeszłości. Wyzwania zmuszają firmy do inwestycji w nowe technologie, stwarzając ciekawą szansę dla kolejnych pokoleń pracowników. Wraz z rozwojem sektora IT rośnie zapotrzebowanie na specjalistów, których na rynku zaczyna brakować. 

Długoterminowe utrzymanie tego stanu rzeczy będzie prowadzić do optymalizacji procesów wdrażania innowacyjności i rozwoju systemów informatycznych. Już teraz widać silny nacisk na zmianę sposobu rozwoju oprogramowania. Zwinne metodologie zarządzania, Continuous Integration, technologie chmurowe mają na celu optymalizację kosztów i zmniejszenie czasu potrzebnego na wdrożenie nowego rozwiązania. W 2018 roku 77 procent korporacji posiadało przynajmniej jedną aplikację działającą w chmurze. Pozbycie się infrastruktury sieciowej, możliwości skalowania oraz wysoka dostępność systemu to tylko z niektóre z zalet oferowanych przez technologie chmurowe.

Przez ostanie 20 lat nastąpił ich dynamiczny rozwój. Jedną z pierwszych firm działających w modelu SaaS (Software as a Service) była firma Salesforce, która w roku 1999 wypuściła pierwszy produkt. W przeciągu następnych dwóch dekad nastąpił dynamiczny wzrost liczby przedsiębiorstw, które zdecydowały się na implementację rozwiązań działających w chmurze. 

Jedna platforma — wiele korzyści

Salesforce stworzył platformę do obsługi procesów zarządzania relacjami z Klientem. Przez lata rozwoju produkt stał się czymś znacznie więcej. Firmy decydujące się na wdrożenie Salesforce zyskują potężne narzędzie, które może być fundamentem innowacji i zmienić sposób, w jaki funkcjonuje. Oczywiście, Salesforce najbardziej rozwija narzędzia wspierające pracę zespołów marketingu, sprzedaży i wsparcia klientów. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zbudować aplikację szytą na miarę potrzeb, realizującą konkretny, wybrany cel. Nie jest niczym niezwykłym, żeby jednocześnie na jednej platformie działały dodatkowe aplikacje obsługujące procesy ERP, SRP lub księgowości. 

Korzystanie z Salesforce jako jednej platformy obsługującej potrzeby różnych działów firmy przynosi wiele korzyści. Jedną z nich jest wspólne źródło danych, co pozwala ograniczyć ilość integracji między poszczególnymi systemami i zmniejsza koszty utrzymania. Architektura platformy jest na tyle bezpieczna i stabilna, że uniemożliwia nagłe odcięcie dostępu do aplikacji. 

Coraz więcej klientów zwraca uwagę na stabilność systemów informatycznych. Salesforce wspiera dobre praktyki rozwoju oprogramowania. Platforma posiada natywne wsparcie dla środowisk testowych i integruje się z systemami CI. Pozwala to na łatwą organizację testów akceptacyjnych oraz sesji treningowych z użytkownikiem końcowym. Dzięki wbudowanemu wsparciu dla testów jednostkowych wymagane jest 75-procentowe pokrycie kodu. Bez spełnienia tego warunku niemożliwe jest uruchomienie kodu na środowisku produkcyjnym. Te czynniki mają realny wpływ na jakość dostarczanego oprogramowania.

Technologia, która otwiera wiele drzwi

W trakcie studiów nie miałem do końca świadomości tego, jak funkcjonuje sektor IT. Wybór ścieżki kariery sprowadziłem zatem do zdecydowania się na konkretny język programowania, którego znajomość będę doskonalić.  

Do zespołu Britenet dołączyłem w latach, w których Salesforce nie był jeszcze popularny w Polsce. Sama nauka platformy była wtedy utrudniona. W ciągu ostatnich pięciu lat zajmowałem się nie tylko pisaniem kodu i konfiguracją platformy Salesforce. Wiele projektów wymagało pracy z kodem innych systemów, migracjami dużych wolumenów danych, pracy z nowoczesnymi frameworkami i tworzeniem dodatkowych aplikacji mobilnych. Mimo że dany projekt zawsze dotyczył platformy Salesforce, stack technologicznych potrafił być imponujący. Ze względu na bliską pracę z biznesowymi działami, rozwinąłem na przestrzeni ostatnich lat także kompetencje miękkie.

Praca w technologii Salesforce dała mi niesamowitą szansę na rozwój kariery i poszerzyła moje horyzonty. Zdecydowanie niewiele firm i technologii jest w stanie zaproponować tak ciekawą i różnorodną ścieżkę rozwoju zawodowego. 

Szkolenie zwieńczone certyfikatem 

Salesforce stawia na rozwój i maksymalnie stara się ułatwić wejście w tę technologię. Sama platforma jest ogromna i trzeba poświęcić wiele czasu, aby poznać ją w całości. Niezwykle ważne jest, żeby bardzo dobrze opanować podstawy i zasady, które nią rządzą. W Britenet jesteśmy tego świadomi i każda osoba, która trafia do naszego działu, musi najpierw przejść kilkumiesięczne szkolenie. W tym czasie nasz kandydat poznaje kolejne funkcjonalności platformy poprzez realizację projektów szkoleniowych oraz opanowanie wiedzy teoretycznej. Każde szkolenie kończy się uzyskaniem oficjalnego certyfikatu Salesforce Certified Platform Developer 1. Jeżeli nasz kandydat przetrwa ten okres, staje się częścią naszego zespołu i trafia pod skrzydła mentora. Jednak koniec szkolenia to dopiero początek.

Zdjęcie profilowe Jakuba Matyi

Jakub Matyja

Ponad pięć lat temu dołączyłem do Britenetu, gdzie od początku byłem związany z technologią Salesforce. Karierę rozpocząłem od intensywnego szkolenia, a potem od razu trafiłem do projektu obsługującego ponad 10 tysięcy użytkowników z krajów Azji i Pacyfiku. Przez ostatnie lata miałem przyjemność pracować z ponad 20 klientami z różnych krajów. Poznałem ludzi z praktycznie każdej części świata, a każdy z projektów był na swój sposób unikalny. W tej technologii nie ma nudy, więc ciągle trzeba być gotowym na nowe wyzwania.