Moja kariera w IT: wywiad z Iwoną Jaworską

Jaki jest Twój zawód wyuczony i co wpłynęło na to, że właśnie te studia wybrałaś?

Kierunkiem, na jaki zdecydowałam się przy wyborze studiów była początkowo filologia angielska – zawsze pasjonował mnie ten język, starałam się jak najbardziej rozwijać moje umiejętności i go praktykować – stąd przeniosłam go na płaszczyznę praktyczną i zaczęłam udzielać korepetycji. Finalnie zdecydowałam się na retorykę stosowaną jako kierunek, który rozwinie mnie na gruncie komunikacji interpersonalnej. Wynikało to głównie z moich ówczesnych zainteresowań i chęci doskonalenia się. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że dokonany przeze mnie wtedy wybór był jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęłam – poznałam fantastycznych ludzi i na pewno jestem bogatsza w wiedzę praktyczną wyniesioną z wybranych przeze mnie studiów.‍

Co w Twojej drodze zawodowej lub samym zawodzie sprawiło, że poczułaś potrzebę przekwalifikowania się?

Głównym czynnikiem, a raczej osobą, która miała wpływ na moje przebranżowienie, była moja siostra – trudna sytuacja zawodowa, w której się wcześniej znalazła i jej samozaparcie względem nauki i rozwoju oraz finalnie przebranżowienie do IT zainspirowało mnie to tego stopnia, że sama postanowiłam spróbować swoich sił w tej branży. Na początku nie było łatwo, ponieważ rozpoczynając swoją przygodę z nauką testingu pełniłam obowiązki mentora w jednej z lubelskich korporacji, więc czas, jaki mogłam poświęcić na naukę, nie był wystarczający. Jednak z pomocą osób, które również rozwijały się (i robią to nadal) w tej samej dziedzinie, było mi znacznie łatwiej, a wspólna nauka, motywacja i chęć zmiany utwierdzały mnie w przekonaniu, że nic nie jest niemożliwe.

Jak wyglądał proces przebranżowienia się?

Od niespełna roku starałam się zgłębiać temat testowania na tyle, na ile mogłam. W dużej mierze zdobywałam wiedzę bazując na internetowych kursach, książkach i publikacjach. Następnie tę nowo nabytą znajomość wiedzy teoretycznej konfrontowałam z osobami, które są testerami od dawna. Dopiero po pewnym czasie zdobyłam się na odwagę, aby rekrutować do firmy Britenet na stanowisko Junior Tester i na szczęście udało mi się! Po tych dwóch miesiącach mogę śmiało stwierdzić, że wiedza praktyczna, którą tu zdobywam na co dzień jest czynnikiem, który teraz motywuje mnie jeszcze bardziej i cieszę się, że dokonałam takiej, a nie innej decyzji i mogę być w tym miejscu.

Co z Twojego zawodu wyuczonego pomogło Ci w trakcie przekwalifikowania się?

Pełnione przeze mnie wcześniej funkcje na stanowisku mentora – utrzymywanie jakości, odpowiedzialność za produkt, kontakt z klientem i przede wszystkim wspólna drużynowa praca oraz kontakt z ludźmi, pomogły mi przenieść część moich doświadczeń na grunt testerski. Dzięki poprzedniej pracy byłam w dużej mierze skupiona na wyłapywaniu różnych szczegółów w celu ciągłego podnoszenia jakości, dostarczania raportów, analizowania i wyszukiwania rozwiązań co niewątpliwie pomaga mi teraz w pracy testerskiej, jednak najważniejszym dla mnie czynnikiem był i jest kontakt z ludźmi. Bez niego praca testera staje się dosyć żmudna i często pewnie prowadzi donikąd, ja mam to szczęście, że trafiłam do projektu z bardzo otwartymi i życzliwymi osobami, więc ta praca sprawia mi czystą przyjemność.

Dlaczego wybrałaś Britenet?

Spotkałam się z wieloma pochlebnymi opiniami o firmie Britenet, które nawiązywały do świetnej atmosfery pracy oraz oferowanych możliwości rozwoju i te dwa argumenty przemówiły do mnie najbardziej. I rzeczywiście atmosfera pracy jest bardzo przyjazna, a ludzie są bardzo życzliwi i pomocni, co bardzo wpływa na pracę całego zespołu. Dodatkowo oferowane szkolenia, możliwość wzięcia udziału w różnych konferencjach, warsztatach czy eventach jest wspaniałą szansą na rozwój w różnych interesujących nas dziedzinach, przez co nie zamyka nas na jednej określonej ścieżce, wręcz przeciwnie, wspiera rozwój i do niego zachęca.

Co doradziłabyś osobie, która chciałaby się przekwalifikować do pracy w IT?

Przede wszystkim radziłabym się nie poddawać – ja jako osoba, która nie ukończyła studiów ukierunkowanych na branżę IT, jeszcze rok temu twierdziłam, że zostanie testerką jest wręcz niemożliwe, ale jednak nabyta wiedza, chęć zmiany, nauki i rozwoju pomogły mi być tu, gdzie jestem teraz. Najważniejsze jest mieć morze cierpliwości, chęci do rozwoju i pogłębiania wiedzy oraz sprecyzowaną ścieżkę, którą chcemy podążać.