Moja kariera w IT – rozmowa z Pawłem Próchnickim

O tym, jak wyglądał jego proces przebranżowienia z pracownika naukowego w zakresie Ochrony Środowiska na odnoszącego sukcesy programistę, opowie nam Paweł Próchnicki – Frontend Developer z naszego oddziału w Białymstoku.
Poznaliśmy już historię przekwalifikowania się naszego Frontend Technology Managera Piotra Wegnera, przyszedł więc czas na kolejnego bohatera.
Jaki jest Twój zawód wyuczony i co wpłynęło na to, że właśnie te studia wybrałeś?
Przy wyborze kierunku studiów kierowałem się zainteresowaniami. W 1998 roku ukończyłem Ochronę Środowiska na Politechnice Białostockiej. Po studiach zostałem pracownikiem uczelni, prowadziłem zajęcia dydaktyczne i kontynuowałem swoją pracę naukową. W 2002 roku obroniłem tytuł doktora. W swojej pracy zawodowej zajmowałem się głównie Systemami Informacji Przestrzennej, teledetekcją (pozyskiwanie danych przestrzennych ze zdjęć lotniczych i satelitarnych), kartografią cyfrową i analizą danych przestrzennych.
Co w Twoim zawodzie sprawiło, że poczułeś potrzebę przekwalifikowania się?
Moja potrzeba przekwalifikowania wynikała z wypalenia zawodowego. Męcząca i powtarzalna praca dydaktyczna sprawiła, że po kilkunastu latach zacząłem myśleć o zmianie.
Jak wyglądał proces przebranżowienia się?
Jeszcze w czasie studiów zetknąłem się z programowaniem – poznałem wtedy języki programowania: Turbo Pascal i Visual Basic, ale po wielu porażkach, a zaledwie kilku sukcesach uznałem, że to kompletnie nie dla mnie. W 2015 roku natknąłem się na ogłoszenie o uruchomieniu kierunku Front-end Development w ramach studiów podyplomowych na wydziale Informatyki Politechniki Białostockiej. Poczułem, że to może być coś, czym chcę się w życiu zająć i postanowiłem nauczyć się programowania.
Co było największym wyzwaniem w trakcie tego procesu?
Największym wyzwaniem był dla mnie skok na głęboką wodę. Pracowałem wtedy na etacie, w weekendy brałem udział w zajęciach, dużo czasu poświęcałem również na naukę w domu. Na rok odstawiłem swoje prywatne życie na boczny tor, ale tematyka programowania bardzo mnie wciągnęła i zajmowałem się tym z przyjemnością. Po skończonych studiach przyszedł czas na stworzenie CV oraz pierwszą rozmowę kwalifikacyjną – i udało się. W 2016 roku przyjęto mnie na staż do firmy z branży technologicznej, gdzie pracowałem ponad 3 lata rozwijając swoje umiejętności jako Front-end Developer.
Co z Twojego zawodu wyuczonego pomogło Ci w trakcie przekwalifikowania się?
Praca na Politechnice Białostockiej rozwinęła we mnie szeroki zakres umiejętności miękkich, nauczyła pracy z ludźmi oraz zdobywania nowych kompetencji.
Dlaczego wybrałeś Britenet?
Britenet, to przede wszystkim duża i stabilna firma dająca mi możliwość udziału w różnorodnych projektach. Wyróżnia ją również świetne podejście do swoich pracowników.
- Co dała Ci nowa praca, czego zabrakło w Twoim zawodzie wyuczonym?
Praca programisty zapewnia mi przede wszystkim dobrą pozycję na rynku pracy, ciągły rozwój oraz satysfakcję z wykonywanych zadań.
- Co poradziłbyś osobie, która chciałaby przekwalifikować się do pracy w IT?
Jeżeli odkryjesz, że podoba Ci się programowanie, nie boisz się wysiłku i jesteś gotowy do ciągłego zdobywania i rozwijania nowych umiejętności – po prostu to rób. Z czasem pojawią się nowe możliwości oraz pierwsze sukcesy.